Koszmary
Cena regularna:
towar niedostępny

Opis
- Tytuł oryginalny: Incubis
- Scenariusz: Michele Penco
- Rysunki: Michele Penco
- Tłumaczenie: Paulina Kwaśniewska-Urban
- Redakcja i korekta: Iwona Gawryś
- Liternictwo: Raraku
- Druk: czarno-biały
- Oprawa: twarda
- Papier: offsetowy
- Stron: 76
- Format: 215x290 mm
- ISBN: 9788395319198
- Data wydania: grudzień 2020
Inspirowane prozą H.P. Lovecrafta.
„Penco swobodnie dokonuje przeglądu wszechświata Lovecrafta, aby nadać mu senną, niepokojącą i udręczoną wizję bliską psychozie. Jakby przechodząc przez zły sen lub koszmar, przed którym nie można uciec, na tych stronach czeka przerażenie.Melancholię, zdeformowanie stworzeń i ukryte poczucie zagłady Penco potęguje precyzyjną, detaliczną kreską” - Heraldos de Galactus
„Cudowne plansze doskonale oddają niezdrowe i szare środowisko, w którym poruszają się nakreślone przez Penco historie” - Fancueva
„Narracja tworzy gorączkową atmosferę, tak wspaniale narysowaną, że niemal można poczuć jej ciężar.” - Nocturno
Howard Phillips Lovecraft pewnie sam wybrałby takiego rysownika gdyby tworzył komiksy! Horror kosmiczny w wersji Michele Penco jest niesamowitym doznaniem, jedynym w swoim rodzaju. Włoch perfekcyjnie oddał zatęchły klimat opowiadań Samotnika z Providence.
Cztery krótkie opowiadania składające się na „Koszmary” czyta się jak adaptacje dzieł Mistrza i dałbyś sobie palec uciąć, że już kiedyś czytałeś je w jakimś zbiorze tekstów Lovecrafta… ale nie! Penco wziął z dzieł Amerykanina klimat, nostalgię, klaustrofobię, samotność i tajemniczość, po czym wszystko to opowiedział rysunkami. Tworząc autorskie a jednak na wskroś lovecraftowskie historie.
Efekt jest wprost zniewalający!
Estetyka zaproponowana przez Włocha przywodzi na myśl prace Gipiego, Kentaro Miury, Thomasa Otta czy Bronisława Jamontta. Artystyczny popis!
Penco jest wykładowcą w akademii sztuk plastycznych w Pizie. A każda plansza „Koszmarów” pokazuje, że jego studenci muszą mieć nielichą frajdę obcując z jego sztuką. Tak smutnego, nostalgicznego i ponurego piękna nie spotyka się często.
Lovecraft byłby zachwycony widząc jak inspirował Michele Penco do stworzenia tego ponuro-pięknego komiksu. Do tego albumu wrócisz wiele razy, jeden z przykładów komiku wielokrotnego użytku.